Opowiemy wam trochę o naszym wypadzie w góry! W dniach 18-23 września 2017r. wybraliśmy się na szkolną wycieczkę w góry. Znaleźliśmy się w Zakopanem, w samiutkich Tatrach! Pierwszego dnia jadąc już do Zakopanego zatrzymaliśmy się w Częstochowie na Jasnej Górze. Było tam pięknie i mogliśmy pomodlić się, żeby wycieczka była udana ( i tak tez się stało). Kiedy dojechaliśmy do Zakopanego, byliśmy pod ogromnym wrażeniem tamtejszych widoków, coś pięknego! Dojechaliśmy, odpoczywaliśmy i zbieraliśmy siły na kolejne dni wędrówki. Dnia 2. i 3. wyruszyliśmy w góry, przeszliśmy wspaniałe trasy, do schroniska Murowaniec po Czarny Staw, a nawet część grupy pokusiła się o wejście na Mały Kościelec. Kolejnego dnia udaliśmy się do Doliny Kościeliskiej, było cudownie zobaczyć takie widoki, których gdzie indziej nie zobaczymy! Na koniec dnia trzeciego udaliśmy się na termy aby zregenerować siły, bawiliśmy się świetnie, wygłupiając się i integrując. Następnego dnia mieliśmy też zaplanowane wyjście w góry, lecz pogoda nie chciała z nami współpracować, ale nic nie straciliśmy. Udaliśmy się na Krupówki, tam też mogliśmy zakupić oscypki i lokalne przysmaki oraz pójść do karczmy z prawdziwego zdarzenia! Byliśmy też w kinie. Po powrocie do pensjonatu byliśmy tak zachwyceni termami, że udaliśmy się na nie jeszcze raz, niby dorośli ludzie ale takiej frajdy nie mogliśmy odpuścić! Ostatniego dnia wycieczki wracając zajechaliśmy do Krakowa, aby zobaczyć Wawel .Zobaczyć historię na żywo to niezapomniane przeżycie! Pospacerowaliśmy po Rynku Krakowskim, przeszliśmy Traktem Królewskim i udaliśmy się w drogę powrotną do domu. Radość, śpiew i śmiech towarzyszyły nam calutką drogę w autokarze! Zarówno nam jak i naszym opiekunom nie zabrakło wrażeń! I zapamiętamy tą wycieczkę na długo! Pamiętajcie: „miłość, miłość w Zakopanem...” (Roksana Kotowska).
