21 listopada obchodziliśmy Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień. Uczniowie klasy Ic udekorowali szkołę plakatami i rozdawali „uśmiechnięte buźki”.
Co warto zapamiętać?
Wystarczy tylko się uśmiechnąć do drugiej osoby.
Nic więcej. Czy pamiętamy o tym, jak ważna w życiu jest życzliwość?
Znajdźmy dla innych miłe słowo. Dzięki bezinteresownym dobrym uczynkom codzienność staje się bardziej kolorowa. Życzliwość sprawia, że życie staje się łatwiejsze i przyjemniejsze.
Życzliwość rodzi życzliwość. Bądźmy życzliwi nie tylko w ten wyjątkowy dzień, ale przez cały rok.
Kim jest człowiek życzliwy? Słownikowa definicja mówi, że jest to osoba nastawiona przychylnie i przyjaźnie, dobra i serdeczna.
Z czego składa się życzliwość? Wystarczy zsumować uśmiech, miłe słowo i ciepłe spojrzenie.
Czy to wiele? Wcale. A mimo wszystko na co dzień zapominamy o takich gestach. A przecież żeby zasłużyć na życzliwość innych, samemu trzeba się na nią zdobyć.
Jeśli wymagamy, by inni traktowali nas z szacunkiem, sami też tak róbmy.
Kultura dnia codziennego wymaga uprzejmości względem innych. Czy tak ciężko się uśmiechnąć? Raczej nie. A to najlepszy środek do „przełamania lodów”, do stworzenia miłej atmosfery.
Właściwie życzliwość to mało kosztowna inwestycja, ale zyski jakie niesie mogą być naprawdę ogromne.
To niezbędny element w budowaniu relacji międzyludzkich.
Tak naprawdę każdy dzień powinien być pełen życzliwości, uśmiechu i wzajemnej sympatii, a nie tylko jeden kalendarzowy. Uprzejmość jest zawsze na miejscu.