Piąty raz w naszej szkole odbył się FESTIWAL TALENTÓW, który zatytułowaliśmy dodatkowo „Festiwal twórczości zwariowanej”. Nasi uczniowie pokazali na co ich stać. Śpiewali, tańczyli, wygłaszali monologi, recytowali wiersze, improwizowali. No i nieźle się przy tym bawili, zresztą wspólnie z publicznością. Oj działo się działo….. Ogromne emocje wywołał występ Osy, który przebrany za seksowną kobietę z ogromnym biustem zaśpiewał piosenkę Celine Dion. Śmiechu było co niemiara. Dużo oklasków zebrał zespół taneczny złożony z samych panów z klasy 1a, którzy przygotowali składankę różnych nowoczesnych tańców. Tego jeszcze w naszej szkole nie było. Występujący uczniowie pokazali, że mają poczucie humoru, dystans do siebie i zwariowane, trochę szalone pomysły. Stąd też tytuł tej edycji festiwalu.

 

Julia Lipska z kl. 2 gimnazjum

Zamknijcie oczy (chociaż może lepiej nie, bo w końcu ciężko tak czytać) i wyobraźcie sobie prześliczny park, cichutki szum liści i wspaniały śpiew ptaków. Słyszycie? Oto najpiękniejsza piosenka natury, harmonia potrafiąca przywrócić spokój nawet najbardziej zestresowanym. Ale co jeśli powiem, że istnieje dźwięk jeszcze piękniejszy? Głos tak cudowny, że łzy wzruszenia same spływają po policzkach... powiem tylko dwa słowa. Kacper Ossowski.
Nigdy nie przypuszczałabym, że znajdę w życiu coś, co poruszy mnie bardziej niż śmierć Mufasy w "Królu Lwie", a jednak siedzę teraz wstrząśnięta przed komputerem i nie jestem w stanie pozbierać myśli. Z resztą, kto choć raz usłyszał Kacpra w akcji, wie, o czym mówię. Lecz nie tylko on zasługuje dziś na brawa. Wypada opowiedzieć o pozostałych uczestnikach dzisiejszego pokazu talentów w naszej szkole, wierzcie mi, jest o czym opowiadać. Tajemnicze czaszki, poezja, barwne opisy wizyty w spa, piosenki, jełopy i pokazy taneczne. To wszystko tylko u nas (może prócz tych jełopów, ich jakoś nigdzie nie brakuje...)!
Żałuję, że nie potrafię opisać tych wszystkich niesamowitych popisów, ale wystarczy chyba, że wymienię kilka nazwisk. W końcu Pamela Stroszain, Monika Jasiak i Daria Sprenger to gwarancja wspaniałych wrażeń dla uszu, a Karolina Stoppa i Ula Jasik potrafią poderwać do tańca nawet tych, którzy tańczyć nie powinni. Pozostali uczestnicy również spisali się doskonale i mam nadzieję, że zaprezentują się również w przyszłym roku. Będę czekać ze zniecierpliwieniem.

 

 


ft1ft1ft1ft1ft1ft1ft1ft1ft1ft1

Więcej zdjęć w naszej galerii.

2017 03 09